Relacja z kolejnych dni

1 dzień: W jaki sposób duchy historii szukają rozwiązań w teraźniejszości - z Arny i Amy Mindell

2 dzień: Rzeczywistość polityki: role i "duchy"

Jeden dzień i znowu tak wiele. Proces grupowy, w którym pojawiają się historyczne postacie, Niemcy, Polacy, Rosjanie. Na koniec ważna refleksja Arniego: to, co możemy zrobić, to wnosić konflikt już u dzieci. Nie ignorować. Nie mówić "o dzieciątko, kuci kuci, takie milusie jesteś", "oj, nie bij, bo to nie ładnie", tylko mądrze pokazywać, przeżywać i uczyć o konflicie. Jeśli nie umiemy objąć własnej siły i mocy, projektujemy ją na tych, którży są u władzy. A nasza nieobjęta siła staje się tym, co "dyktatorzy" przejmują i wykorzystują. Gdzie w nas samych jest dyktator?


3 dzień: Rzeczywistość ekonomii: role i duchy

Trzeciego dnia pracowaliśmy nad tematami związanymi z gospodarką.
Pieniądze to gorący temat i można było mocno doświadczyć jak mocno związany z wszelkimi sferami życia. Był przejmujący głos z Nigerii wołający o to, by zostać usłyszanym. Były głosy ze zdewastowanej przez galopujacy kapitalizm Grecji. I wiele innych. Potrzeba byśmy tych głosów nie ignorowali, umoszczeni w swoim komforcie. Ale jest też rola duch kogoś, kto nie chce oddać i będzie bezwzględnie o to walczyć.
Potrzeba zobaczyć tę postać, zatrzymać przemoc, którą się posługuje, ale też zadać sobie pytanie: skąd się taka postać wzięła? Co ją spotkało, że taka się stała? Jak ta postać jest obecna we mnie? Bez tego, każda zmiana będzie powierzchowna i tymczasowa. A to trudne, bo zamiast skonfrontować się z nią, wolimy się przytulić i powiedzieć, że wszystko będzie dobrze. Wsparcie jest potrzebne, ale odwaga również.


4 dzień: Kwestie społeczne, polityka społeczna : role i "duchy"

5 dzień: Perspektywa przyszłości: jak pomóc globalnym "duchom" w znalezieniu rozwiązań lokalnych